Wyszukaj słowa w nagraniu
Pomoc
Korzystaj ze wszystkich funkcji i zasobów archiwum za darmo i bez ograniczeń
Regina Żylińska - biogram
Urodziła się w 1916 roku na Wileńszczyźnie, w Burbiszkach niedaleko Trok, jako dziesiąte spośród jedenaściorga dzieci. Rodzice byli właścicielami wielohektarowego gospodarstwa, zatrudniającego najemnych pracowników. Ojciec wdrażał do pracy na roli także swoje dzieci. Regina Żylińska skończyła w Burbiszkach siedem klas szkoły podstawowej. Nie kształciła się dalej, ponieważ ojciec przeznaczył wszystkie dzieci do pracy w gospodarstwie.
W 1941 roku za okupacji radzieckiej jej ojciec został oskarżony przez jednego z byłych pracowników o wyzyskiwanie ludzi. Skazano go wraz z bliskimi na wywózkę na Syberię. Podczas załadunku do wagonów w Nowej Wilejce NKWD rozdzieliło ojca od reszty rodziny; dalsze jego losy są nieznane. Regina Żylińska z matką i pięciorgiem rodzeństwa znalazła się w Ałtajskim Kraju, w rejonie rodińskim. Razem z młodszą siostrą pracowała w kołchozowej cegielni i mleczarni. Podczas pobytu na Syberii ich matka zachorowała i zmarła. Czterech braci w 1943 roku zaciągnęło się do formującego się w Związku Radzieckim Wojska Polskiego. Najmłodszy brat zginął na froncie, drugi przeszedł szlak od Lenino do Berlina. Po wojnie trzej bracia osiedlili się w Polsce.
W 1946 roku Regina Żylińska wraz z młodszą siostrą, Wandą, powróciła do Polski, początkowo do Lublina, potem osiedliła się w Szczecinie. W 1947 roku wyszła za mąż za Olgierda Żylińskiego. Małżeństwo wkrótce po ślubie przeniosło się do Warszawy, gdzie w 1948 roku urodził się ich syn. Mąż w latach 1946–48 służył w Wydziale Ochrony Rządu jako oficer ochrony przy ministrze skarbu, Konstantym Dąbrowskim, a po likwidacji wydziału podjął pracę na poczcie. Regina Żylińska znalazła zatrudnienie w mleczarni przy ulicy Puławskiej w Warszawie jako pracownik fizyczny. Pracowała tam przez kolejne 32 lata aż do emerytury. Należała do Związku Sybiraków. Po wojnie odwiedziła Burbiszki, w których nie pozostał ślad po rodzinnym majątku. Na całe życie zachowała w pamięci wspomnienia tych stron: bogate tradycje świąt, wiejskie zwyczaje, słowa i melodie piosenek, a w mowie charakterystyczny kresowy akcent.
Rozmowę audio nagrała Ewa Wołkanowska w 2010 roku w Warszawie, sygnatura AHM_3162.
W 1941 roku za okupacji radzieckiej jej ojciec został oskarżony przez jednego z byłych pracowników o wyzyskiwanie ludzi. Skazano go wraz z bliskimi na wywózkę na Syberię. Podczas załadunku do wagonów w Nowej Wilejce NKWD rozdzieliło ojca od reszty rodziny; dalsze jego losy są nieznane. Regina Żylińska z matką i pięciorgiem rodzeństwa znalazła się w Ałtajskim Kraju, w rejonie rodińskim. Razem z młodszą siostrą pracowała w kołchozowej cegielni i mleczarni. Podczas pobytu na Syberii ich matka zachorowała i zmarła. Czterech braci w 1943 roku zaciągnęło się do formującego się w Związku Radzieckim Wojska Polskiego. Najmłodszy brat zginął na froncie, drugi przeszedł szlak od Lenino do Berlina. Po wojnie trzej bracia osiedlili się w Polsce.
W 1946 roku Regina Żylińska wraz z młodszą siostrą, Wandą, powróciła do Polski, początkowo do Lublina, potem osiedliła się w Szczecinie. W 1947 roku wyszła za mąż za Olgierda Żylińskiego. Małżeństwo wkrótce po ślubie przeniosło się do Warszawy, gdzie w 1948 roku urodził się ich syn. Mąż w latach 1946–48 służył w Wydziale Ochrony Rządu jako oficer ochrony przy ministrze skarbu, Konstantym Dąbrowskim, a po likwidacji wydziału podjął pracę na poczcie. Regina Żylińska znalazła zatrudnienie w mleczarni przy ulicy Puławskiej w Warszawie jako pracownik fizyczny. Pracowała tam przez kolejne 32 lata aż do emerytury. Należała do Związku Sybiraków. Po wojnie odwiedziła Burbiszki, w których nie pozostał ślad po rodzinnym majątku. Na całe życie zachowała w pamięci wspomnienia tych stron: bogate tradycje świąt, wiejskie zwyczaje, słowa i melodie piosenek, a w mowie charakterystyczny kresowy akcent.
Rozmowę audio nagrała Ewa Wołkanowska w 2010 roku w Warszawie, sygnatura AHM_3162.